Dostałam pracę - po praktykach zaproponowano mi "etat" http://www.kwiatoteka.pl/
Praca w kwiaciarni to bardzo ciężki kawałek chleba!!! Niech nikogo nie zwiedzie wystrój, woń i otoczenie kwiatów - to cięzka praca fizyczna, w zimnie, brudzie i wodzie. Po 3 dniach jestem wykończona, dłonie mam pocięte a paznokcie czarne!!!
2 komentarze:
i nikt nie pogratulował??
nu, nu... ;)
ale pewnie z serca wszyscy dobrze życzą :)
a ja z serca - nie-dziękuję :)
Prześlij komentarz