Jak to mówi mój m sprzedaję swoją prywatność :)))
U nas pierwsza gwiazdka już zabłysła,
coprawda nie na niebie ale na ścianie :)
a Mikołaj w towarzystwie misiów czeka na świerkowe gałązki stroika
Bombeczki wiszą już na gałązkach
do koloru dodatków dokupiłam w tym roku turkusowe oprawki na świeczki i filcowe podkładki
Jemioła wisi na kamieniu - domontuję do niej jeszcze tylko jakąś wielką turkusową kokardę
a w sypialni udekorowałam już klimtowe drzewko
z innej ale cały czas świątecznej beczki :)
podpatrzyłam w necie świąteczny manicure
iii przypadł mi do gustu :)
1 komentarz:
toż to prawdziwy Died Maroz, a nie żaden św. Mikołaj... ;)
Prześlij komentarz