w domu niemiłosierne nudy - brak inspiracji i weny
a tak naprawdę ochoty na cokolwiek...
- zrobiłam wczoraj korale,
- Hostię do Komunijnego albumu,
- małą okładkę - będzie modyfikowana ale toner mi się skończył i nie mam możliwości wydruku - ale połowicznie jest zrobiona - będzie z niej chyba datownik dla siostry...jak mi ochota na robienie środka nie minie,
- coś tam wieczorami w łóżku wyszywam
czytam i nudzę się, stresuję i nudzę...nudzę i nudzę...
1 komentarz:
grunt, że nudzisz się efektywnie! brawo!!
Prześlij komentarz