piątek, 20 sierpnia 2010

wtorek, 17 sierpnia 2010

Twórczy tydzień

Zamówiłam sobie sznurki woskowane
w różnych kolorach i o różnych przekrojach



dziś zrobiłam 3 bransoletki ze sznurka 2,5mm
coś na wzór Lilou ale do przywieszek typu Charms









natomiast ze sznurków 1mm zrobię bransoletki plecione coś na wzór bransoletek typu Charms z Aparta
Przy okazji wizyty w hurtowni po "pandorki"
kupiłam lawę w przepięknych jesiennych - aczkolwiek - pastelowych kolorach
(mam już pomysł na korale ale to dopiero po urlopie) i olbrzymią ceramiczną kulę. Zrobię z niej przywieszkę na jakimś fajnym długim łańcuszku

Wiśniówka

W tamtym roku zrobiliśmy jakieś 10 litrów wiśniówki :)))
troszkę wypiliśmy, troszkę rozdaliśmy a i tak jeszcze duużooo zostało!
fakt faktem, że im starsza wiśniówka tym lepsza
ale co za dużo to nie zdrowo ;)
W tym roku zrobiłam w sumie testowo tylko troszeczkę wiśniówki ale wg nowego-nie sprawdzonego przepisu





70 dkg wiśni
1/2 szklanki miodu
paczka suszonych śliwek
15 goździków
1l wódki
wiśnie wydrylowałam - zalałam miodem, odstawiłam na 2 dni
po 2 dniach dodałam śliwki, goździki i zalałam wódką
zkręciłam słój i odstawiłam na 2 tygodnie
po 2 tygodniach wymieszałam, przecedziłam i po-przelewałam :)

czwartek, 12 sierpnia 2010

Grilowana papryka w zalewie






Mniam, mniam
pychota!!!
Zrobiłam 2 słoiczki, przepis zmodyfikowałam i na oko po swojemu przerobiłam
w każdym razie w piekarniku upiekłam 5 papryk
ok 200 st.C 45 minut
zdjęłam skórkę, pokroiłam w paski
powkładałam do słoiczków wraz z serem feta i po pół główki czosnku na słoik
zalewę zrobiłam (na 2 słoiczki) z oleju Oliwier (z dodatkiem oliwy z oliwek)i odrobiny wody, soku z 1 cytryny
dodałam dużo soli, troszkę pieprzu, oregano i ziół prowansalskich
na małym ogniu podgrzałam ale nie zagotowałam
zalałam, zakręciłam a po ostygnięciu włożyłam do lodówki
po ok 2 tygodni skonsumowałam :)))
Pierwszy raz z życiu robiłam taką paprykę - banalnie proste a jakie przepyszne!!! :)
Paprykowy sezon już tuż, tuż - napewno zrobię jeszcze kilka słoiczków
ale tym razem upiekę w piekarniku też i czosnek bo ten, który teraz zrobiłam jest dla mnie jednak za surowy do jedzenia...

niedziela, 8 sierpnia 2010

Stół

Mój nowy nabytek
niestety jest bardzo zniszczony i nie wiem czy uda mi się go doprowadzić do stanu używalności
jest bardzo stary i piękny...podobno dębowy
na razie stoi na werandzie - myślałam, że zrobię z niego konsolę to przedpokoju
ale jest za szeroki a pociąć jest mi go szkoda...


piątek, 6 sierpnia 2010

Bransoletek ciąg dalszy

Wreszcie nareszcie nauczyłam się płaskiego splotu :)
w realu na ręku prezentują się o niebo lepiej!!!
przede wszystkim na zdjęciach nie widać splotu - no może poza tą niebieską...
w każdym razie splot ten jest banalnie prosty i niezwykle efektowny

2 sztuki typowo "Apartowe" :) zrobione ze sznurka woskowanego ok 1 mm



"Mulinowe"







i splot spirany w wersji najcieńszej z najcieńszych :)



c.d.n. :)))