sobota, 30 października 2010

Bez tytułu

Kurcze
jest we mnie tyle sprzeczności
1000 pomysłów na minutę
a jednocześnie siedzi we mnie leń...
Nadchodzą zimowe chłody :) nigdzie już specjalnie nie wyjeżdżamy a ja nic innego nie robię jak tylko rozmyślam co by tu w domu pozmieniać...
jakie stroiki porobić na święta...
co jest mi potrzebne...
co kupić...
W sumie dobrze bo zawsze mam jakiś cel i mi się nie nudzi
a tak w ogóle to chyba zmienię profil swojego bloga
pomysł ten chodzi za mną już od wakacji
po pierwsze robótki
po drugie przepisy kulinarne
a po trzecie coś na zasadzie pamiętnika - ale raczej przemyślenia z obserwacji świata
i jak tu nie dostać schizofrenii...
blog "robótkowy" już jest
blog z przepisami też - ale wspólny: http://www.pychotkiwim.blogspot.com/
a ja myślę nad takim blogiem z moimi, wypróbowanymi przeze mnie przepisami - taka moja książka kucharska
Natomiast co do "pamiętnika" - to pomysł ten chyba jeszcze musi dojrzeć...

W każdym razie
znalazłam w siei kilka fajnych inspiracji, blogów, pomysłów - ale o tym kiedy indziej :)

Brak komentarzy: