poniedziałek, 23 stycznia 2012

SAL kawowy - odsłona 1

Założyłam, że jedną kawę na miesiąc będę wyszywać
na razie wyszywanie ramki zajęło mi najwięcej czasu
a wczoraj filiżankę zaczęłam krzyżykować
zmieniam kolory - w następnej odsłonie mam nadzieję, że pierwsza kawka będzie już gotowa to podam jak pozamieniałam kolory




2 komentarze:

Tami pisze...

Masz rację najwięcej czasu zajmuje ramka, ja jeszcze z nią walczę a potem mam nadzieję będzie już z górki :)
Pozdrawiam

pelasia pisze...

zaczatek pierwszej filizaneczki zrobiony...mimo zamiany mulinek jak na razie wychodzi pieknie...