czwartek, 12 sierpnia 2010

Grilowana papryka w zalewie






Mniam, mniam
pychota!!!
Zrobiłam 2 słoiczki, przepis zmodyfikowałam i na oko po swojemu przerobiłam
w każdym razie w piekarniku upiekłam 5 papryk
ok 200 st.C 45 minut
zdjęłam skórkę, pokroiłam w paski
powkładałam do słoiczków wraz z serem feta i po pół główki czosnku na słoik
zalewę zrobiłam (na 2 słoiczki) z oleju Oliwier (z dodatkiem oliwy z oliwek)i odrobiny wody, soku z 1 cytryny
dodałam dużo soli, troszkę pieprzu, oregano i ziół prowansalskich
na małym ogniu podgrzałam ale nie zagotowałam
zalałam, zakręciłam a po ostygnięciu włożyłam do lodówki
po ok 2 tygodni skonsumowałam :)))
Pierwszy raz z życiu robiłam taką paprykę - banalnie proste a jakie przepyszne!!! :)
Paprykowy sezon już tuż, tuż - napewno zrobię jeszcze kilka słoiczków
ale tym razem upiekę w piekarniku też i czosnek bo ten, który teraz zrobiłam jest dla mnie jednak za surowy do jedzenia...

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

muszę to spróbować